''Spójrz, na swoje odbicie w witrynie, czas płynie, ważne by wzrok się wyostrzał, by więcej zauważać, gdzieś po drodze nie zostać. Patrzę na własne odbicie w witrynie i widzę to, że jest realne, nie będąc hologramem, przypomina po której stronie się znalazłem i w jakim celu tak naprawdę.''
Wczoraj po 9 rano umowilam sie z Niuniom456 i Czarnym AnioleQ na picie. Najpierw byli tylko oni ale pozniej sie zaczelo schodzic wiencej ludu. Po kilu godzinach ja Niunia i Smistu mielismy niezla bombe :] Mirek byl nawet trzezwy, musial pilnowac Niuni. W miedzy czasie wbilismy sie do mnie w chate(Mirus wszedl przez balkon drabina i nam otworzyl drzwi elegancko po amerykansku) Starzy byli w kosciele a ja myslalam ze pojadom jesce nad wode. Z Niuniom, Sylwiom, Marta i Mirkiem palilismy fajki w pokoju...Sylwia z Marta poszli i zostalam z reszta. Bafka byla na calego az przyjachali starzy :D Zostawislimy wlaczony wiatrak, nadymione papierosami itd.. jesce zapierdolilismy napoj z lodowki hyhy :D Zaczelismy uciekac na budowe do mnie przed rodzicami. Schowalismy sie jedym z pustych pokoi. Stary obok nad przechodzil i nie wyczaił. Chcialo sie nam az sikac ze strachu :D Pozniej ojciec zszedl po schodach na dol ( zostawilismy okno lekko otwarte bo mielismy wczesniej spieradac) i stary sie drze ''kurwa ktos spierdolił oknem'' my tak lejemy omało sie nie wydało bo sie rurki metalowe obok ktorych stalismy zaczely sie trzęsc... Jak stary sie oddalil mysle a chuj zaczelismy spierdalac przez okno(dobrze ze bylo w miare nisko). Spierdalalismy przez czyjeś ogródki na stadion :D Bawka tam juz byla nieziemska a co dopiero sie działo potem... hyhy. Przyszlismy na statdion zaczeło sie coraz wiencej ludu schodzic i sie bawka zaczela rozkręcac. Przyszły równiez moje ukochane ''przyjaciółki''. Ja juz bylam konktretnie najebana i zaczełam iśc z strone tych panien bo kciałam solówki...I mowie do Niuni zeby podeszła do mnie bo kurwa solówka bedzie Niuniak sie zaczeła smiać i byłysmy w swoim zywiole. Mirek mnie trzymał Niunia tez i jeszcze Sylwia ale sie wyrwałam i we czwórke podeszlismy do tych panienek ja chciałam solówki tylko z taką Doboszką...ale szmata nie chciała sie lać :D:D:D ja jej mowie '' ja ci kurwa wpierdole rozumiesz to????'' a ona ''tak, rozumiem...'' :D:D i zaczeła pieprzyc ze '' ja sie z tobą nie bede pic ty jestes pijana'' a ja do tej szmaty '' ale skoro ja jestem pijana to masz wieksze szanse na wygraną ...'' a ona '' ale ja sie z tobą lać nie bede...sproboj mnie tylko dotknąc...'' no to ja ją zaczełam po nogach dotykać palcem po rękach zeby była smiechawa :D:D pogawedziłam se jesce z nią troche i odeszłam =/ po co tracić na suke czas, jak sie lać nie chciała...
Połozyłam sie na trawie a kolezanka trzasneła mnie po pysku bo nie chciałam wstać :D Kurwa teraz mam kaca jak skurczybyk :D:D Ale wszystko pamietam hyhy :):) Teraz siedzie u kolezanki kurwa mam przejeb w domu bo sie kapneli ze to ja sie do domu włamałam ... ehh nawet siora mnie nie broniła :'( Nawet komórke mi zabrała... >:[ Mam kose ze starymi jesce wiekszą niz miałam ale pierdoli mnie to szczerze mowiąc =/ Zabronili mi wychodzic z domu ale i tak wyszłam... W nastepnom niedziele napierdole sie jeszcze gorzej, nie obchodzi mnie juz nic =/
Ok koncze, Nara
Yo. Jutro szykuje sie nieziemska bafka. Nastawiam sie z Niuniom juz na chlanie od tygonia. Pojdziemy gdzies nad Wisloke, zeby znowu moj sąsiad zajebany konfidend nie podkonfil mojej starej co my robili. Hmm kupi sie z 10 piw, 2 wina i flaszke wodki i bedziemy sobie popijali nad rzeczką opodal krzaczka:) Juz normalnie nie moge sie doczekac, tak mnie korci juz hyhy. Przez ostatni tydzien taki obsych najwyzej piwko dziennie, a mi trzeba conajmniej 4 do szczescia :) Hmm rodzice mnie dalej przytlaczają, ale coz starych sie nie wybiera eh. Moja starsza chce jechac dzisiaj gdzies na jakis osrodek sie poopalac, a mi sie nigdzie nie chce =/ i nie pojade niach niach...
Nara!!!
Jak widac troszke popsul mi siem blog. Notki siem skasowaly, ale napisze sie nowe :) Ostatnio tyle zeczy mnie wkuria. Topie smutki w piwie i papierosach. Mam zakaz na neta za pyskowanie do ojca, ale i tak siedze najwyzej mnie w domu wywali i tak go niss nie obchodze :'( Potrzebuje kilka dni spokoju musze wziść siem w garść, porozmawiać z przyjacielem on mi pomoze. Staram sie nie pokazywac naocznie tego, ze mam dola ale w duszy sysko boli :'( Przypomniala mi sie piosenke Grammatika ''Kazdy ma chwile'' Mam nadzieje, ze za kilka dni wyjde z tego...
Peace!!!
Smistu - Moj najlepszy i najukochanszy przyjaciel. Chodzimy razem do klasy. On jest niesamowicie inteligentny, wesoly, szczery i to mi sie w nim podoba. Powiem jeszcze, ze na poczatku jak go poznalam nie bardzo za nim przepadalam i vice versa, ale po jakims czasie bylismy dla siebie bardziej blizsni. To wspanialy chlopak. Tomus nie zmieniaj sie badz zafsze taki jak teraz. Kofam Cie ;) :*:*
Mirek - Zajebisty koles, taki skejciuch. Napewno nie jest dla mnie tak bliski jak Smistu, ale rózniez go Kofam hyhy :) 3maj sie, niech Ci sie poszczesci z ... ;P
Kyjus - Moj braciszek netowy. Znamy sie z czatu, ale juz dawno zdarzylismy sie poznac na real. Bardzo go szanuje i lubie. Wiem, ze jemu moge sie spokojnie zwierzyc, ale nie robie tego za czesto sama nie wiem dlaczego... Ale moze to sie zmieni :)
Damianek - Poznalam go wlasciwie przypadkowo eh ale full wypas z niego koles :)
Ola i Karolina - Obydwie sa super znam je od dawna. Olke pamietam jeszcze z zerowki jakie miala wtedy blond loczki hyhy ;) Zabcie natomiast powspominam z piaskownicy bawilismy sie rasem :) Kofam was dziewczyny!
Rzegotka - zawsze potrafi mysec w przeciwienstwie do mnie :D i daje dobre rady :) Jest moim wzorcem do nasladowania chociaz czasem ma odchyly. Flower Power!!!
Sylwina - to jest dopiero odchyl :D Potrafi wypic, zapalic, dobrze sie bawic a co najwazniejsze mozna z nia porozmawiac o wszystkim...
Nanek - znam ja od dawna, ale skumplowalysmy sie dopiero 2 latka temu. Cudofny czlowieczek ;)
Bajerancka - moj misiek zawsze moge na nia liczyc, w kazdej sytuacji.
Blizniaczki - Kasia i Karolina. Chodzilam z nimi do klasy 6 lat, byly miedzy nami wzloty i upadki, ale ale teraz są mi bliskie...
Niunia456 - Jeden wielki mega przypal, zajebista dupa :D:D Yy...i swietna z niej towarzyszka na wajchy :D
Bmw i Anka - dwie pijoczki. Bardzo je lubiem. Chodzily do klasy z Sylwia i przez nia wlasnie je poznalam, super dziewczyny ;) ( Kiedy co pijemy? :D )